Co prawda dni są coraz dłuższe jednak ta obroża jest warta aby zaznaczyć jej obecność.
TRIXIE FLASH LEUCHTRING USB
Pierwsze co chce powiedzieć ..
Trixie! niech cie szlak z twoimi rozmiarówkami!
Noo.. a skoro już wyrzuciłam swoją frustracje to mogę pisać dalej.
Muszę powiedzieć że jest to naprawdę świetny zakup,warty swojej ceny; obroża oscyluje miedzy 50 a 60 zł. Jej niewątpliwą zaletą jest długa żywotność gdyż jest ładowana na USB.
Miejsce do ładowania naszej obroży.
W komplecie otrzymujemy taki o to zestaw, który można podłączyć do kompa czy końcówki ładowarki komórkowej.
Obroża jest zapinana na zatrzask, szczerze mówiąc trochę trzeba się namęczyć żeby ją odpiąć dlatego ja przy przeróbce( o czym będzie mowa niżej) zrobiłam tak aby obroża wchodziła przez szyje bez rozpinania a mimo to nie spadała z głowy.
Ile taka obroża wytrzymuje na jednym ładowaniu?
Mi ok 1,5 godziny.
Ozzy nosi ją tylko gdy bawimy się w dwójkę. Nie zakładam jej gdy w gre wchodzi zabawa z 'rówieśnikami'. Bo nasza długowieczna obroża może szybko stracić na żywotności.
Jest kilka wariantów kolorystycznych, jest też kilka wariantów świecenia-stałe, szybko migające i wolno migające. Obroża którą ja prezentuje jest nieco inna od pozostałych. Jago jedyna jest gumowa i punktowo, natomiast kolory : różowy, żółty, zielony i pomarańczowy mają wygląd linki/sznura i świecą w całości.
Szczerze mówiąc wolałam wariant świecący w całości, jednak ze względu na paskudne 3 rozmiarówki obroży nie idzie jej dopasować do wielu psów :
-S: 35
-M :45
-L-XL : 65
W każdej obroży jest naznaczone miejsce do którego bezpiecznie można przyciąć obroże by dopasować do szyi psa. Niestety na Ozziego M za małe a XL dużo za duże- hula hop miał na szyi.
Dlatego wybrałam tą gumową, która wydawała mi się najbezpieczniejsza do mocnego przycięcia-poza bezpieczną linią.
Jak widać przycięłam dużo dalej niż pozwala granica, w środku widać drucik który za chwilkę wyciągnę.
Po całkowitym obcięciu gumy zostaje nam taki drucik-ten jasny punkcik przy końcu to dioda. Wystarczy delikatnie zgiąć w podkówkę i wepchnąć do środka. Po czym zaślepić białą końcówką widoczną wyżej.
Na koniec dwa zdjęcia Ozjasza ukazujące jak świeci obroża- oczywiście robione marchewką i nie oddające tego jak dobrze ją widać w rzeczywistości. Testowaliśmy ją w ciemności, we mgle , w ciemności i mgle- także zdaje egzamin na 5.
a tu bez lampy : )
PLUSY:
-żywotność: 1,5 godziny na jednym ładowaniu
-obroża na lata: ładowana usb
-bardzo dobra widoczność w ciemnościach
MINUSY:
-rozmiarówka...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz